Zdrowie intymne to bardzo ważna część ogólnego zdrowia i samopoczucia. Niestety, często pomijana. Jak pokazują wyniki raportu TNS OBOP[1] 90 proc. Polek zgłasza dolegliwości intymne. By odpowiednio zadbać o genitalia i ich „sąsiedztwo”, profilaktycznie raz w roku kobieta powinna udać się do ginekologa. Jeśli odczuwa jakieś dolegliwości, powinna umówić się do lekarza od razu. Przede wszystkim jednak musi dbać o swoje zdrowie intymne każdego dnia. Podpowiadamy, jak to robić.
#1 przykazanie intymne: Skończ ze wstydem!
Według raportu Ogólnopolskiej Kampanii Społecznej „Diagnostyka jajnika”, aż 32 procent pań nie było w ciągu ostatniego roku u ginekologa. Świadomość własnego ciała nadal u wielu kobiet jest niska. Mamy też często problem z rozmowami z lekarzem pierwszego kontaktu o dolegliwościach intymnych, a o potrzebne do poprawy komfortu żele, maści czy globulki w aptece prosimy szeptem.
Ciągle też pokutuje wiele mitów na temat przyczyn i leczenia tego rodzaju chorób. Wstyd przed przyznaniem się do zarażenia infekcją intymną skutkuje często tym, że kobiety szukają, często wątpliwych, porad w internecie, zamiast porozmawiać z ekspertem.
Nie potrafimy też zakomunikować ich partnerowi. Skończmy z tym! Dolegliwości pochwy, warg sromowych czy łechtaczki to taka sama przypadłość jak ból kręgosłupa, czy gardła. Kiedy nam doskwiera, leczmy się. A na co dzień pamiętajmy o profilaktyce. O chorobach i dolegliwościach intymnych porozmawiajmy też z partnerem.
#2 przykazanie intymne: Dobieraj odpowiednie preparaty do higieny intymnej
Na rynku nie brakuje kosmetyków dedykowanych higienie intymnej. Utrzymanie narządów rodnych w czystości to najważniejsza zasada zachowania zdrowia intymnego. Wargi sromowe większe i mniejsze to pierwsza linia obrony przed infekcją.
W fałdach skórnych sromu często gromadzą się różne zanieczyszczenia. W połączeniu ze zwiększoną wilgotnością, poceniem się oraz miesiączką ta część kobiecego ciała staje się wręcz idealnym miejscem do rozwoju drobnoustrojów. By utrudnić im ten proces, trzeba dbać o higienę. Najlepiej przy pomocy właściwych kosmetyków.
Ze względu na obecność w pochwie bakterii kwasu mlekowego panuje tam kwaśne środowisko, inne niż w pozostałych miejscach ludzkiego ciała. Jego pH wynosi 3-5. Stosowanie zwykłego mydła o innym pH może zaburzyć właściwą florę bakteryjną i sprzyjać infekcjom.
Wybierając płyn czy piankę do higieny intymnej, warto zdecydować się na produkt, który w składzie ma kwas mlekowy oraz naturalne, delikatne składniki (lanolina, rumianek, nagietek czy macierzankę), które wykazują działanie kojące. Lepiej omijać także preparaty pełne dodatków zapachowych, które bardzo często drażnią wrażliwe okolice intymne.
Trzeba pamiętać, że wszystkie płyny do higieny intymnej należy stosować do zewnętrznych części ciała. Pod żadnym pozorem nie można wykonywać z nich irygacji dopochwowych!
#3 przykazanie intymne: Nie lekceważ tych objawów
Infekcje intymne wiążą się z dokuczliwymi, dla niektórych krępującymi objawami. Warto przyjrzeć się im dokładnie i jak najszybciej wdrożyć odpowiednie środki dostępne bez recepty. Oczywiście wskazana jest również wizyta u specjalisty.
Im szybciej zaczniemy leczyć dolegliwości intymne, tym większa szansa, że sprawnie i skutecznie się ich pozbędziemy. Jakie symptomy powinny zwrócić naszą uwagę?
Objawami infekcji intymnej (bakteryjnej lub grzybiczej) zazwyczaj są:
- swędzenie okolic intymnych,
- pieczenie,
- upławy,
- zmiana zapachu (na mniej przyjemny) wydzieliny pochwowej,
- zaczerwienienie przedsionka pochwy,
- uczucie suchości w pochwie,
- dyskomfort przy stosunku,
- ból przy oddawaniu moczu.
Te ogólne objawy nieco różnią się w zależności od tego, czy cierpimy na waginozę (wywołaną przez bakterie) czy grzybicę pochwy. Bez wymazu i badań najłatwiej można rozróżnić je na podstawie wydzieliny.
W przypadku grzybicy wydzielina jest grudkowata – jej konsystencja przypomina rzadki ser. W waginozach – jest szarobiała (czasem żółtawa lub zielonkawa), rzadka i ma intensywny rybi zapach.
Nim zobaczy nas lekarz i oceni, na jaki rodzaj dolegliwości intymnej cierpimy, można od razu zacząć stosować sprawdzone preparaty bez recepty, które wspomagają leczenie stanów zapalnych oraz regenerację błony śluzowej pochwy. Dość dużym zaufaniem Polek cieszą się globulki Ectifem, zawierające kwas hialuronowy oraz ektoinę. Obecność tej naturalnej substancji chroniącej komórki wspomaga proces regeneracji błony śluzowej pochwy, łagodzi pieczenie oraz świąd. W dodatku pomaga w zapewnieniu właściwego poziomu nawilżenia.
#4 przykazanie intymne: Tego błędu w publicznych toaletach i łazienkach nie popełniaj
Korzystanie z publicznej toalety to ryzyko złapania różnego rodzaju infekcji. Niektóre kobiety są przekonane, że ryzyko to zmniejsza się, jeżeli z papieru toaletowego uwiją sobie na desce klozetowej „gniazdo‟.
Niestety misternie zbudowana „ochrona” tylko ułatwia drobnoustrojom transport. Papier toaletowy ma chropowatą powierzchnię, więc łatwo osiadają i namnażają się tam patogeny. Zamiast okładać deskę sedesową papierem, skorzystaj z jednorazowej, szczelnie zapakowanej nakładki.
#5 przykazanie intymne: Noś odpowiednią bieliznę
Bielizna to ważny element garderoby. Odpowiednio dobrana może skorygować sylwetkę, podnieść samoocenę, rozbudzić zmysły i zadbać o zdrowie intymne. Wprawdzie trudno znaleźć jeden model, który spełni te wszystkie role. Choć może bawełniana czy bambusowa bielizna nie należy do tych najbardziej seksownych, jest najlepsza dla zachowania okolic intymnych w zdrowiu.
Bawełna to naturalny materiał, który dobrze odprowadza wilgoć i jest przewiewny. W ten sposób utrudnia rozwój infekcji grzybiczych czy bakteryjnych. W dodatku nie zaburza naturalnego pH.
Jeżeli masz problem z nawracającymi infekcjami, zrezygnuj (choć na pewien czas) z noszenia stringów. Ich wygoda jest dyskusyjna, ale ostatecznie nie przekłada się na zachorowalność. Istotny wpływ na nią ma za to fakt, że z powodu swojego kroju ułatwiają transfer bakterii z odbytu do pochwy, zwiększając przy tym ryzyko rozwinięcia się infekcji.
#6 przykazanie intymne: Poznaj najczęstsze okoliczności infekcji
Dolegliwości intymne dopadają nas coraz częściej. Dzieje się tak, ponieważ żyjemy w coraz większym pędzie i stresie. Nie pomagają także zażywane antybiotyki, doustna antykoncepcja czy terapie hormonalne.
Środki te wpływają na mikroflorę pochwy. Od jej dobrostanu zależy równowaga w układzie moczowo-płciowym kobiety. Nawet niewielkie odchylenia mogą doprowadzić do nieprzyjemnych, nawracających infekcji. Czy można się przed nimi bronić? Na szczęście tak.
Na mikroflorę pochwy bardzo pozytywnie wpływają bakterie kwasu mlekowego. Właśnie dlatego warto sięgać do kosmetyki do higieny intymnej zawierające kwas mlekowy (dba o odpowiednie pH oraz nawilża) i wspomagać się doustnymi probiotykami ginekologicznymi. Sprawdzonym i polecanym probiotykiem dla kobiet stosujących antykoncepcję doustną, leczonych antybiotykami czy lekami hormonalnymi jest Intifem.
Częstotliwość infekcji intymnych nasila się także w czasie ciąży. Aż 75 proc. ciężarnych zmaga się z zakażeniami pochwy! Dzieje się tak, dlatego że w czasie ciąży zaburzona zostaje równowaga mikrobioty narządów rodnych. Taką okazję bardzo chętnie wykorzystują drobnoustroje – najczęściej grzyby. Przyszła mama może bronić się przed nimi również korzystając z Intifemu.
Choć bakterie kwasu mlekowego mają udowodniony pozytywny wpływ na mikroflorę pochwy, nie zawsze są w stanie uchronić przed każdą infekcją. Gdy zauważymy niepokojące objawy, zacznijmy im od razu przeciwdziałać. Ważnym elementem pierwszej linii obrony błon śluzowych dróg rodnych jest apo-laktoferyna. Działa przeciwgrzybiczo i przeciwdrobnoustrojowo. W opatentowanej, skutecznej formie znaleźć można ją w globulkach Ferivag.
#7 przykazanie intymne: Nie rób tego w łóżku
Każde zbliżenie obarczone jest ryzykiem złapania choroby. Nie tylko wenerycznej, ale także infekcji intymnej. Grzybica i bakterioza mogą rozwinąć się po stosunku bez zabezpieczenia lub w czasie miesiączki. Jeżeli masz problem z nawracającymi infekcjami, lepiej odpuść sobie seks podczas okresu.
Pod żadnym pozorem nie bagatelizuj suchości pochwy. Jeżeli obserwujesz suchość lub drobne otarcia, koniecznie zastosuj żel nawilżający w czasie następnego zbliżenia. Nim do niego dojdzie, sięgnij po preparat, który pomoże leczyć dyskomfort pochwy. Ectifem żel stabilizuje błony komórkowe śluzówki, utrzymuje nawilżenie i wspomaga proces regeneracji.
W czasie, kiedy cierpisz na infekcję intymną, postaraj się odpuścić sobie seks. Taka wstrzemięźliwość może i nie jest przyjemna, ale skraca proces leczenia i zwiększa szansę na brak nawrotu.
Jeżeli korzystanie z gadżetów erotycznych, pamiętaj, że każdy przedmiot, który dostanie się do pochwy, może zakłócić równowagę jej flory bakteryjnej. By uchronić się przed infekcjami, każdy gadżet erotyczny dokładnie umyj przed i po stosunku. Warto także prewencyjnie wzmocnić naturalną ochronę pochwy i postawić na suplementowanie kwasu mlekowego.
Zdrowie intymne jest ważne, a jego ochrona powinna być elementem naszej codzienności. Wystarczy naprawdę niewiele, by uchronić się przed dokuczliwymi skutkami grzybicy czy bakteriemii pochwy.
Może zainteresować Cię także: Probiotyk ginekologiczny a zdrowie intymne
