Sprawiliśmy, że ciasteczka stały się zdrowe! Korzystamy z nich, by świadczyć Państwu usługi na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce prywatności
Na jaskrę choruje nawet 800 tysięcy Polaków, jednak połowa z nich nie ma o tym pojęcia. [1] Choroba stopniowo niszczy nerwy wzrokowe i zmniejsza zakres widzenia aż do całkowitej ślepoty. Dowiedz się, jak rozpoznać jaskrę, nim będzie za późno i jakie są czynniki ryzyka. Poznaj wkład polskiej nauki w leczenie jaskry!
Krystyna ma 52 lata i pochodzi z Wrocławia. Od dzieciństwa nosi okulary, ponieważ źle widzi z daleka. Poza tym ma wysoki cholesterol i niedoczynność tarczycy. Ostatnio Krystynie pogorszył się wzrok, nawet okulary nie pomagają. Narzeka też na bóle głowy, które sięgają aż do oczu. Kobieta zrzuca to na stres w pracy i wiek. Córka Krystyny namówiła ją na wizytę u okulisty. Kobieta myślała, że dostanie receptę na mocniejsze szkła i zrobi sobie nowe okulary. Okulista jednak zdiagnozował u Krystyny jaskrę.
Jaskra to przewlekła i postępująca choroba, która kojarzona jest ze starszymi osobami. Jednak w Polsce jest aż 10 tysięcy chorych na jaskrę przed 29 rokiem życia. W 90% przypadków jaskra występuje w formie otwartego kąta przesączania, która objawia się:
Czynnikami ryzyka w jaskrze jest występowanie tej choroby w rodzinie, krótkowzroczność, stres, problemy z krążeniem, zbyt niskie ciśnienie krwi, zbyt duży poziom cholesterolu, niedoczynność tarczycy, cukrzyca, wiek po 35 roku życia, posiadanie cienkich rogówek i podwyższone ciśnienie w oku. [1]
Ostatnio naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie i Polskiej Akademii Nauk w Warszawie odkryli lek, który hamuje postęp jaskry i daje chorym nadzieję na lepszą jakość życia – cytykolinę.
Do tej pory cytykolinę stosowano wyłącznie w neurologii, na chorych po udarach, z chorobą Alzheimera, Parkinsona lub z demencją. Jednak już 20 lat temu profesor Robert Rejdak doszedł do wniosku, że cytykolina zadziała również na chorych z jaskrą. Jego przekonanie wynikało z wiedzy na temat cytykoliny, która tak naprawdę nie jest lekiem, tylko nutraceutykiem. Co to znaczy? Nutraceutyki to naturalnie występujące składniki pożywienia, które znajdują zastosowanie w medycynie. Cytykolina jest formą choliny, której duże ilości są w lecytynie np. sojowej albo rzepakowej
Cytykolina w neurologii stosowana jest jako lek nootropowy, to znaczy zwiększający możliwości mózgu. U starszych osób poprawia koncentrację, pamięć, a często również i nastrój. W uproszeniu cytykolina hamuje, a czasem nawet cofa proces starzenia się mózgu.
Jednak cytykolinę w neurologii stosuje się w formie zastrzyków dożylnych lub domięśniowych. Profesor Rejdak wykazał się ogromną empatią i rozsądkiem i zadbał o to, aby chorzy na jaskrę, najczęściej starsi i schorowani, nie musieli regularnie jeździć do szpitala na zastrzyki. Taka forma leczenia wykluczyłaby z niego wiele osób i zwiększyła wydatki służby zdrowia. Być może leczenie jaskry cytykoliną w ogóle nie byłoby możliwe ze względu na koszty. A nawet jeśli byłoby możliwe, to nie miałoby szansy dotrzeć do tak dużej liczby osób, jak teraz. [3]
Głównym problemem przy jaskrze jest zbyt wysokie ciśnienie w gałce ocznej, które uszkadza nerw wzrokowy. Jednak samo zmniejszenie ciśnienia daje ograniczone efekty. Naukowcy badali wiele substancji o potencjalnym działaniu leczniczym, jednak nie przynosiły one efektów albo miały zbyt dużo działań ubocznych. Natomiast wiele polskich i międzynarodowych badań wykazało, że cytykolina leczy uszkodzony nerw wzrokowy i ochrania go przed postępem jaskry. Lek działa niezależnie od tego, czy jest podawany w formie kapsułek, zastrzyku, tabletek czy kropli do oczu. [4]
Przy wprowadzaniu nowego leku istnieją duże obawy na temat jego bezpieczeństwa. Jest to szczególnie istotne w przypadku osób starszych, które cierpią na wiele chorób i zażywają leki o różnym działaniu. Badania wykazały, że cytykolina jest bezpieczna i nie wywołuje skutków ubocznych. [3]
LITERATURA: