Dieta ketogeniczna? A co to takiego?

Aby zrozumieć istotę i źródło słów nazwy tejże diety należy zapoznać się ze słowem „keto”, oznaczającym „tłuszcz”. Dlatego dieta ketogeniczna jest nazywana dietą wysokotłuszczową lub, na odwrót, niskowęglowodanową. Już tłumaczymy, o co chodzi.

Wspomaga optymalny rozkład węglowodanów, tłuszczów i białek przyjmowanych w pożywieniu.
Reklama

Dieta ketogeniczna opiera się na bardzo „prostym” założeniu – aby spalać tłuszcz i, co za tym idzie chudnąć, należy jeść tłuszcz.  Zrozumiałe jest zatem, że gdy jemy produkty tłuszczowe (i tłuszczowo-białkowe) jednocześnie ograniczamy spożycie węglowodanów. Zasada diety ketogenicznej jest taka, aby czerpać kalorie z odrobiny białek i głównie tłuszczy, podczas gdy węglowodany należy dostarczać do organizmu w niezbędnym minimum. Dlatego właśnie dietę ketogenną (kolejna nazwa diety ektogenicznej) zalicza się do diet niskowęglowodanowych oraz wysokotłuszczowych. Podstawą w niej jest drastyczne ograniczenie podaży węglowodanów.

Jak wygląda dieta ketogeniczna w praktyce?

Posiłki składają się w ok. 80-90 proc. z tłuszczy, podczas gdy białko i węglowodany stanowią nikłą ich część, góra 20 proc. Celem stosowania diety ketogenicznej jest uzyskanie procesu ketozy, tj. rozpadu lipidów (tłuszczów).  Normalnie, u przeciętnego człowieka 50 proc. jego diety stanowią zazwyczaj węglowodany i to z nich czerpiemy energię. Ketoza „wymusza” to, że nasz organizm z powodu braku węglowodanów „szuka” sobie innego paliwa. I sięga po właśnie tłuszcze, które, notabene, są świetnym źródłem energii. Organizm wówczas traci na wadze, spalając tłuszcze, a dodatkowy prozdrowotny efekt wynikający z braku „zamulających” węglowodanów, zachęca często do żywienia się w ten sposób już na zawsze. Ale czy to dla nas zdrowe? No cóż, dieta ketogennna, jak każda inna, ma swoje zalety i wady.

Dieta ketogeniczna ma niewątpliwe zalety

Po pierwsze lecą w dół kilogramy – na tej diecie po prostu się chudnie, ponieważ organizm czerpie energię z tłuszczy, także „własnych”. Stosujący dietę ketogenną raportują także lepsze samopoczucie. Ale efekt chudnięcia to także zasługa mechanizmu wykorzystania glikogenu, „paliwa” dla naszych mięśni zbudowanego z cząstek glukozy. Na diecie ketogenicznej spada wykorzystywanie glukozy, a to ciągnie za sobą z naszego organizmu wodę. W ciele jest jej mniej, ponieważ nie musi wiązać się z glikogenem.

Dieta ketogeniczna jest nawet wskazana w niektórych stanach chorobowych, zwłaszcza związanych z układem nerwowym. Chodzi o choroby neurodegeneracyjne jak Parkinson, Alzheimer, ale także padaczki, zwłaszcza te dziecięce, w wielu przypadkach lekoodporne. Jak pomaga tutaj dieta ketogeniczna? Uczeni doszli do wniosku, że w jakiś sposób tłuszcz, a dokładnie ciała ketonowe, chronią osłonki mielinowe oraz układ nerwowy.

Dieta ketogenna to także pewien ratunek w przypadku cukrzycy. Chodzi tutaj o insulinooporność, a dokładniej regulację wydzielania się insuliny do krwiobiegu. Ketogenicy mają zmniejszone pożądanie słodkości, węglowodanów, przy jednoczesnym utrzymaniu uczucia bycia najedzonym. Stosowanie diety ketogenicznej przez jakiś czas pomaga nam w trawieniu, np. zapobiegając wzdęciom. Ale niestety do czasu.

Jakie są wady diety ketogenicznej?

Jakkolwiek efekty w postaci utraty wagi mogą się utrzymywać, to niestety po kilku miesiącach stosowania diety ketogenicznej organizm zaczyna zazwyczaj szwankować. Problemy z koncentracją, brak energii, ospałość i bóle brzucha – to tylko niektóre z objawów świadczących o tym, że dieta ketogeniczna nam nie służy. Nadmiar tłuszczy zaburza procesy trawienne, głównie pasaż jelitowy (brak błonnika w diecie). Dieta ketogenna nadwyręża nerki, trzustkę oraz wątrobę, dlatego kategorycznie nie powinni na nią przechodzić ci, którzy mają jakieś problemy z powyższymi. Według niektórych badań nadmierne spożywanie tłuszczy wiąże się także z rozregulowaniem układu hormonalnego i krwionośnego, chociaż niektóre badania zaprzeczają, aby tłuszcze niszczyły serce.

Jakie produkty jeść, a jakich unikać stosując dietę ketogeniczną?

Węglowodany, choć ograniczone, należy spożywać. Najlepiej, aby były to możliwie najprostsze formy „cukru”. Dietetycy zalecają tutaj owoce, ale to nie jest dobry pomysł, ponieważ fruktoza w nich zawarta to obciążenie dla naszej trzustki i wątroby. Lepszym wyborem są ciemnozielone warzywa liściaste. Dieta ketogeniczna wyklucza śmieciowe jedzenie, słodkie przekąski i produkty oparte na skrobi, jak np. banany lub płatki owsiane.

Dieta ketogeniczna „zaleca” spożywanie mięsa (wołowego, wieprzowego, drobiu itd.), tłustych zdrowych ryb (łosoś, makrela, także owoce morza), jak i jaj, które zasługują na oddzielne omówienie ich właściwości. Z nabiału polecane są produkty tłuste, mleko pełne i śmietana.

Jak więc widać, pomimo swoich niewątpliwych zalet, dieta ketogeniczna lepiej sprawdza się chyba jako dieta „celowana”, na pewien czas. 

Może zainteresować Cię także: Skuteczne sposoby na trawienie