Czym jest glukozamina?
Glukozamina to cząsteczka należąca do grupy amino-monosacharydów, która często stanowi istotny budulc wielu ludzkich tkanek i wydzielanych przez nie substancji (jest między innymi obecna w wątrobie).
Pomimo tego, że nasze organizmy same ją syntezują, robią to w małym zakresie i niemal zawsze jest jej w naszym organizmie za mało. Niestety wraz z upływem lat ciało produkuje jej jeszcze mniej, stąd może pojawić się potrzeba suplementacji tej substancji.
Brak glukozaminy w naszym organizmie to prosta droga do chorych stawów, o czym wiedzą doskonale np. zawodnicy sportów walki, atleci oraz przedstawiciele sportów zespołowych. Człowiek jest zmuszony dostarczać glukozaminę drogą suplementacji, w postaci siarczanu glukozaminy.
Jak działa glukozamina?
Sama w sobie glukozamina jest jakby klejem wykorzystywanym przez chondrocyty (komórki chrzęstne), a przy okazji balsamem, który spowalnia degenerację naszych chrząstek, a nawet ma potencjał sprzyjający jej regeneracji.
Jest dobrze rozpuszczalna w wodzie, dzięki niskiej masie cząsteczkowej i w jelicie cienkim wchłania się w ok. 90%. Jednakże istnieją badania, które wskazują, że glukozamina nie jest aż tak dobrze przyswajana przez nasz organizm.
Problemem jest fakt, iż gdzieś po pierwszym „przerobieniu” przez wątrobę, jej część jakby ucieka. Z kolei inne badania i eksperymenty potwierdziły prozdrowotny potencjał glukozaminy i jej pozytywny wpływ na stawy.
Glukozamina – jakie formy i dawki najlepiej stosować?
Najczęściej glukozamina jest stosowana w postaci preparatów doustnych, tabletek lub proszku, który należy spożyć popijając dużą ilością wody. Przyjmuje się, że jednorazowo nie należy przekraczać dawki glukozaminy większej niż 500 mg.
Można ją także przyjmować dożylnie – tą drogą wchłania się najlepiej.
Glukozamina jest dostępna także w żelu – w tej postaci smaruje się takim suplementem nadwyrężone fragmenty ciała i stawy.
Czy glukozamina ma skutki uboczne?
Glukozamina nie jest niestety dla każdego. Nie mogą jej zażywać kobiety w ciąży (w I trymestrze). Powinni uważać także wszyscy zmagający się z chorobami układu trawienia.
Glukozamina sama w sobie może powodować zaparcia, biegunki, co może tylko spotęgować nasze dotychczasowe problemy. Problemy z sercem również są przeciwwskazaniem dla stosowania glukozaminy. Mogą pojawić się arytmie (zaburzenia rytmu serca), spadki ciśnienia, a nawet niewydolność serca.
Oczywiście można być także na glukozaminę uczulonym. Wówczas jej stosowanie w ogóle nie wchodzi w grę. Karmiące mamy także nie powinny po nią sięgać.
Kto w takim razie powinien stosować glukozaminę?
Oprócz wymienionych na początku sportowców, glukozamina jest często wykorzystywana przez osoby starsze, otyłe, zmagające się z urazami stawów, kości oraz kręgosłupa.
To niemal standard w przypadku leczenia klasycznych kontuzji sportowych, gdzie często jest stosowana wraz z inną ciekawą substancją – chondroityną oraz – jakże niedocenianą – witaminą C.
Coraz częściej ludzie wkraczający w wiek poprodukcyjny sięgają po glukozaminę w ramach wsparcia profilaktyki zdrowia układu ruchu – siarczan glukozaminy doskonale „odsuwa” artretyzm w czasie, a gdy już się pojawi, ma potencjał do łagodzenia przewlekłego bólu związanego z tą chorobą.
Zobacz także: