Edith Piaf. Tej gwiazdy światowej muzyki przedstawiać nie trzeba. Wybitna piosenkarka, uosobienie...
Czytaj dalej...Żyje nawet do 4000 lat, jest odporne na mróz, świetnie znosi zasoloną glebę i nieprzyjazne warunki. Miłorząb japoński – bo o nim mowa – to roślina, którą cenimy za niezwykłe właściwości medyczne. Dziś właśnie o nich trochę Wam opowiemy.
Czy wiedzieliście, że miłorząb ma tak zbilansowany skład mineralny i „umiejętności”, że nie dotykają go jakiekolwiek choroby? Człowiek zrobił z tej personalnej właściwości miłorzębu doskonały użytek.
Miłorząb japoński, w Polsce bardziej znany jako Gingko Biloba, to pozornie zwykłe drzewo, pochodzące z Chin, skąd rozwiózł i rozniósł je człowiek na cały świat. Właściwsza nazwa miłorzębu to tak naprawdę ta druga (miłorząb dwuklapowy), ponieważ drzewo to nie rośnie naturalnie w Japonii. Skąd zatem nazwa? Otóż to właśnie z Kraju Wiśni przywieziono na kontynent europejski jego nasiona i sadzonki
Miłorząb rośnie również w Polsce. Najstarszy okaz zachowany po dziś dzień pochodzi z końcówki XVIII wieku i rośnie sobie w ogrodzie łańcuckiego pałacu. I zapewne będzie rósł jeszcze długo, bo miłorzęby „dożywają” nawet 4000 lat. To jedne z najstarszych roślin na świecie. Zwrócono również uwagę, że miłorzęby są niezwykle wytrzymałe. Nie szkodzi im mróz, susza, a co najciekawsze – dzięki swoistemu miksowi cennych substancji – w ogóle nie chorują.
W wielkim uproszeniu możemy powiedzieć, że miłorząb świetnie może pomóc zarówno na umysł, jak i ciało. Już tłumaczymy o co chodzi.
Gdy zajrzeć w skład biochemiczny miłorzębu, znajdziemy w nim mnóstwo cennych substancji z rodzin terpenów, glikozydy, flawonole, kwasy (askorbinowy, szikimowy, anakardiowy), biflawony, fitosterole oraz cyklitole. To wszystko sprawia, że preparaty z miłorzębu japońskiego wydatnie mogą poprawić nasze zdrowie i pomóc w licznych schorzeniach.
Surowcem leczniczym miłorzębu są liście, sproszkowane lub odpowiednio spreparowane i wchodzące w skład samodzielnych lub złożonych preparatów medycznych, leków i suplementów.
Rozszerza naczynia krwionośne, w tym wieńcowe. (Zimne stopy, dłonie? Spróbuj miłorzębu!), działa ochronnie na tkankę nerwową zapobiegając degeneracji osłonek mielionowych, jest świetnym antyoksydantem, środkiem przeciwzakrzepowym i przeciwrodnikowym. Rozszerza oskrzela (łagodzi astmę), działa przeciwzapalnie, przeciwobrzękowo oraz antywysiękowo. Co ciekawe, miłorząb dwuklapowy, doskonale wspiera ukrwienie mózgu oraz mięśni, w tym szkieletowych, z racji czego zwiększa wydolność fizyczną, co doceniają adepci sportów przeróżnej maści.
Preparaty z miłorzębu wspierają leczenie zaburzeń krążenia mózgowego i obwodowego krwi, są z sukcesami stosowane w przypadku miażdżycy i choroby wieńcowej. Wspomagają leczenie zaburzeń pamięci, niedotlenienie (zwłaszcza mózgu), skaz naczyniowych, ale także zakrzepów oraz zatorów. Miłorząb to wydatna pomoc w przypadku stwardnienia rozsianego, choroby Reynaurda, zawrotach głowy, migrenach oraz urazach mózgowia, w tym rdzenia kręgowego. Stosuje się go również w przypadku depresji.
Niestety miłorząb nie jest dla wszystkich.
Jest to spowodowane tym, że jego działanie jest bardzo mocne i może pogryźć się z innymi substancjami, zwłaszcza, jeżeli zmagamy się z zakrzepami i przyjmujemy leki rozrzedzające krew. Wówczas może dojść do krwawień, stąd np. nie stosuje się jednocześnie miłorzębu i innych leków przeciwzakrzepowych, np. popularnej i dobrze znanej aspiryny.
Sam w sobie, przyjmowany w nadmiarze, ma działanie krwotoczne. Do skutków ubocznych stosowania miłorzębu zalicza się także przejściowe uczucie oszołomienia i zawroty głowy.
Miłorząb jest obecny w medycynie naturalnej od tysięcy lat, ale z racji możliwych skutków ubocznych, jego najlepszym „źródłem” są starannie dobrane suplementy, w których dawka jest odpowiednio dobrana, tak by zmaksymalizować jego działanie prozdrowotne, przy jednoczesnym zminimalizowaniu skutków ubocznych wynikających ze stosowania tej niezwykle pożytecznej rośliny.
My wykorzystujemy je jako jeden z najważniejszych składników preparatu Auditon, który polecany jest w problemach ze słuchem – wspiera zwłaszcza leczenie szumów usznych.
Edith Piaf. Tej gwiazdy światowej muzyki przedstawiać nie trzeba. Wybitna piosenkarka, uosobienie...
Czytaj dalej...Osoby chorujące na cukrzycę prędzej czy później zmuszone są stawić czoła innym...
Czytaj dalej...Żelazo jest potrzebne do wytwarzania hemoglobiny, białka, które znajduje się w czerwonych...
Czytaj dalej...