Wiosna to nie tylko piękna i słoneczna pogoda, ale również początek sezonu...
Czytaj dalej...Wiele osób, zwłaszcza starszych, ma przekonanie, że wypróżnienie powinno następować raz dziennie. Tymczasem zdrowa praca jelit może oznaczać również oddawanie stolca co drugi, a nawet co trzeci dzień. Za zaparcie uznaje się sytuację, kiedy stolec oddawany jest rzadziej niż 2 razy w tygodniu.
Najczęściej przyczyna zaparć jest nieznana – są to tak zwane zaparcia idiopatyczne, które dotyczą ponad 90% osób. Znane przyczyny można uszeregować następująco:
To tylko część długiej listy przyczyn powstawania zaparć.
Sądzi się, że zaparcie jest powszechną, niegroźną dolegliwością. Jest tak, o ile nie występują inne sygnały alarmowe. Należy być czujnym, jeżeli zaparcie jest objawem nowym, z którym wcześniej nie mieliśmy do czynienia. Alarmująca jest poza tym:
Obecność tych objawów zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia choroby organicznej i wymaga konsultacji lekarskiej. Lekarz po zebraniu szczegółowego wywiadu dotyczącego zarówno wypróżnień, jak i aktualnych i przebytych chorób oraz przyjmowanych leków, po badaniu zdecyduje o ewentualnym zleceniu badań dodatkowych: zarówno z krwi (morfologia, ewentualnie glukoza, wapń, TSH), jak i ze stolca (na obecność krwi utajonej).
Lista środków na zaparcia jest długa, zanim do niej przejdziemy, warto przyjrzeć się metodom niefarmakologicznym.
To dieta bogata w błonnik oraz duża ilość wody, a także wysiłek fizyczny. Zaobserwowano, że w Afryce, gdzie ludzie spożywają znacznie więcej pokarmów bogatych w błonnik, zaparcia występują bardzo rzadko.
Świetnym źródłem błonnika są otręby pszenne, muesli oraz owoce (np. jabłka i pomarańcze). Doskonałym domowym sposobem na zaparcie jest zjedzenie kilku śliwek wcześniej namoczonych.
Uwaga: ilość błonnika w diecie należy zwiększać stopniowo, a w razie braku tolerancji (objawia się wzdęciami, przelewaniem, kurczowym bólem brzucha) – wybrać alternatywę w postaci babki płesznik.
3 litry płynów (woda, herbata, soki, napoje mleczne) dzienne to w zaparciach absolutne minimum. Rano na czczo warto sięgnąć po zsiadłe mleko, kefir, bądź wodę z miodem.
Elementem radzenia sobie z zaparciami jest też wykształcenie w sobie nawyku spokojnego wypróżniania przez 15-20 minut, bez nadmiernego parcia, po śniadaniu. Najlepsza do defekacji jest postawa kuczna, nie siedząca – można pod nogi podstawić stołeczek. Systematyczna aktywność fizyczna (np. gimnastyka, spacery) to kolejny sposób na radzenie sobie
z zaparciami.
Jeśli te sposoby nie przynoszą efektu, warto zastanowić się nad leczeniem farmakologicznym. Zaczynamy od środków typu laktuloza, czopki glicerynowe, senes lub bisakodyl. Warto zdać sobie sprawę z faktu, że senesu i bisakodylu nie można stosować zbyt często – należy pamiętać o zjawisku ” rozleniwienia jelit” wskutek stosowanych leków. Dlatego lepszą alternatywą będą czopki glicerynowe lub laktuloza. Dawkę dobiera się metodą prób i błędów. W razie nieskuteczności jednego leku, niekiedy można łączyć 2 środki.
Wiosna to nie tylko piękna i słoneczna pogoda, ale również początek sezonu...
Czytaj dalej...“Blue Monday”, czyli niebieski poniedziałek, określany jest jako najbardziej depresyjny dzień w...
Czytaj dalej...Znów zaspałaś? A może zwlokłaś się z łóżka wraz z budzikiem, ale...
Czytaj dalej...