Flora bakteryjna pochwy to zmienny ekosystem
Wszystko zaczyna się w chwili narodzin. Dziecko przeciskając się przez kanał rodny matki przejmuje od niej dobroczynne bakterie, głównie z rodzaju Lactobacillus, które tworzą małą armię układu immunologicznego, chroniącą organizm przed patogenami. Jeśli przyszłaś na świat drogami natury, miałaś szczęście, a Twoja mikrobiota najlepszy start. Jeśli jednak urodziłaś się przez cesarskie cięcie, na początku życia zapewne zmagałaś się z zaburzonym rozwojem fizjologicznej mikroflory, a skutki takiej dysbiozy możesz odczuwać do dziś. Masz cukrzycę? Jesteś alergikiem? Często łapiesz infekcje? Może to być pokłosie zaburzenia równowagi mikrobiomu.
Na szczęście nie jest to stan permanentny, nieodwracalny. Wbrew przeciwnie! Mikrobiota (flora bakteryjna) pochwy, jest środowiskiem bardzo podatnym na czynniki zewnętrzne, a więc zmiennym. Nawet jeśli na którymś etapie życia doszło do dysbiozy, istnieją sposoby, aby przywrócić zdrową równowagę.
Niestety z biegiem czasu coraz trudniej utrzymać ją w ryzach. Pamiętaj jednak, że to, jak się odżywiasz, jak o siebie dbasz i jaki styl życia prowadzisz, wpływa na Twój wewnętrzny ekosystem. Tworzą go różnego rodzaju mikroorganizmy, dbające o Twoje zdrowie i samopoczucie. Jeśli się o nie zatroszczysz, zwłaszcza, gdy będą w potrzebie, odwdzięczą się tym samym.
Słowniczek
Mikrobiota (mikrobiom, ekosystem, fizjologiczna flora bakteryjna) – wszystkie mikroorganizmy, a więc bakterie, wirusy, grzyby, pasożyty, archeony, zasiedlające dane środowisko (np. pochwy, żołądka, jamy ustnej).
Dysbioza (zaburzenie równowagi fizjologicznej flory bakteryjnej) – zaburzenie równowagi między poszczególnymi składnikami mikrobioty (nie tylko bakteriami), wpływające na jej relację z organizmem gospodarza.
Czego nie lubią bakterie Lactobacillus
Choć ludzki mikrobiom składa się z milionów różnych, bardziej lub mniej pożytecznych, mikrobów, środowisko narządów rodnych nie jest zbyt „kosmopolityczne”. O ile jelita zamieszkuje ponad 1000 gatunków mikroorganizmów, o tyle w układzie moczowo-płciowym jest ich zaledwie ok. 150. Jeśli jesteś w wieku rozrodczym, dominują w nim bakterie Lactobacillus spp., znane jako pałeczki kwasu mlekowego. Ich zadaniem jest m.in. utrzymanie kwaśnego pH pochwy, którego śladem są przebarwienia na bieliźnie, będące efektem zachodzących reakcji chemicznych (materiał bielizny – kwaśne pH śluzu). Teraz już wiesz, że to oznaka zdrowia intymnego.
Pałeczki kwasu mlekowego zasiedlają 90% mikrobioty pochwy. Stanowią większość, ale nie są niezniszczalne. Szkodzą im antybiotyki, środki antykoncepcyjne i leki immunosupresyjne. Niekorzystnie wpływają na nie zbyt intensywnie działające preparaty do higieny intymnej oraz zbyt libertyńskie podejście do życia seksualnego. Lactobacillus nie lubią też fast-foodów (diety wysokowęglowodanowej), używek (alkoholu i tytoniu) ani obcisłych ubrań. Kolonia pałeczek kwasu mlekowego może zmniejszać się pod wpływem wielu różnych czynników, ustępując miejsca bakteriom beztlenowym i grzybom, powodującym infekcje intymne. Na niektóre z tych czynników masz wpływ, z innymi, jak wiek, zaburzenia hormonalne czy choroby, musisz się po prostu zmierzyć.
Czynniki wpływające na mikrobiom pochwy:
- rasa, pochodzenie etniczne,
- droga narodzin,
- czynniki genetyczne,
- wiek,
- faza cyklu miesiączkowego,
- zaburzenia hormonalne,
- choroby ogólnoustrojowe,
- infekcje intymne,
- niektóre leki (antybiotyki, leki immunosupresyjne, antykoncepcyjne),
- BMI,
- sposób odżywiania,
- styl życia.
W czym mogą pomóc probiotyki ginekologiczne
Nawet jeśli przyszłaś na świat drogami natury, byłaś karmiona piersią, a później, gdy dorosłaś zawsze starałaś się prowadzić zdrowy tryb życia, równowaga mikrobioty Twoich narządów rodnych mogła zostać zaburzona. Przyczyny dysbiozy są bardzo różne, ale sposób jej odwracania jeden – to przywrócenie dominacji dobroczynnych bakterii.
W tym celu bardzo pomocne są probiotyki ginekologiczne, czyli preparaty zawierające żywe szczepy bakterii lub grzybów. Najlepiej, aby były to szczepy bakterii zasiedlających fizjologicznie florę bakteryjną – w pochwie polek dominują pałeczki kwasu mlekowego z rodzaju Lactobacillus.
Korzystając z preparatów zawierających w swoim składzie wspomniane bakterie, wspierasz osłabioną florę bakteryjna pochwy, która chroni Cię przed chorobotwórczymi drobnoustrojami i dba o Twoje zdrowie.
Sięgając po probiotyki w chwilach obniżonej odporności czy w trakcie stosowania antykoncepcji, dajesz sobie szansę na uniknięcie nieprzyjemnych infekcji intymnych (waginozy bakteryjnej czy grzybicy, objawiających się uporczywym świądem, upławami i ogólnym dyskomfortem), a nawet poważniejszych chorób. Musisz bowiem wiedzieć, że długotrwała dysbioza pochwy sprzyja rozwojowi chorób wenerycznych, a w niektórych przypadkach może doprowadzić do powstawania zmian nowotworowych.
Probiotyki ginekologiczne wykazują dużą skuteczność działania. Potwierdzają to różne badania, których wyniki wskazują, że stosowanie odpowiednich probiotyków zmniejsza ryzyko infekcji intymnych i może chronić przed tak poważnymi zakażeniami jak HIV. Na tym nie koniec! Istnieją dowody potwierdzające korzystny wpływ probiotyków na przebieg ciąży. Z pomocą właściwych suplementów probiotycznych można zmniejszyć takie ciążowe dolegliwości jak zaparcia i mdłości. Wiele wskazuje też na to, że dzięki nim udaje się zapobiec cukrzycy ciążowej.
Probiotyki zawierające szczepy z rodzaju Lactobacillus niosą pomoc nie tylko kobietom planującym powiększenie rodziny i młodym mamom, lecz również paniom w okresie okołomenopauzalnym. Jak już wiesz, z biegiem czasu fizjologiczna flora bakteryjna pochwy ulega zmianie. W piątej, szóstej dekadzie życia dominacja Lactobacillus zmniejsza się, dając przewagę pałeczkom okrężnicy (Escherichia coli). Są to bakterie, które stanowią niewielki odsetek mikroorganizmów fizjologicznie zasiedlających mikrobiom pochwy, jednak w pewnym momencie życia mogą zacząć się patologicznie namnażać, wywołując problemy z układem moczowym: częstomocz, dyskomfort podczas mikcji, bóle brzucha, także biegunki.
Równowaga czyli zdrowie
Bakterie probiotyczne odgrywają ważną rolę w Twoim życiu. Chociaż ich nie widzisz, pilnują, abyś była zdrowa i miała się dobrze. Dlatego powinnaś odwdzięczyć się im tym samym. Jeśli więc złapiesz infekcję intymną lub będziesz musiała stosować antybiotykoterapię, sięgnij po probiotyk. Ale nie byle jaki.
Niech będzie to probiotyk ginekologiczny o optymalnym składzie, zawierający konkretne szczepy bakterii z rodzaju Lactobacillus (o udowodnionym działaniu) w odpowiedniej ilości. Wyraża ją parametr CFU – czyli jednostki tworzące kolonię. Im jest ich więcej, tym lepiej, choć pamiętaj, że działanie probiotyków jest szczepozależne. To od tego, jakie szczepy mikroorganizmów zawierają, zależy skuteczność ich działania.
Powinnaś zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię, a mianowicie postać probiotyków. Te z grupy „ginekologicznych” występują pod postacią globulek dopochwowych i tabletek doustnych. Globulki działają miejscowo, natomiast tabletki doustne wpływają nie tylko na układ płciowy, lecz również pokarmowy. Dlatego w wielu przypadkach mogą okazać się skuteczniejsze w przywracaniu prawidłowego składu mikroflory bakteryjnej pochwy. Duży w tym udział ma również dieta, dlatego oprócz odpowiednich suplementów, wprowadź do diety naturalne probiotyki, a więc kiszonki, jogurty, maślanki i inne fermentowane przetwory mleczne. One również wesprą kolonię dobroczynnych bakterii, od których, jak już wiesz, zależy tak wiele. Trzymajcie się zdrowo – Ty i Twoja mikrobiota!