Czym jest przepuklina i na czym polega?
Przepuklina jest to przemieszczenie narządów bądź ich części poza obręb jamy ciała, w której normalnie te narządy się znajdują. Najczęściej mamy do czynienia z przepuklinami jamy brzusznej. Przepukliny brzuszne powstają w obrębie ściany jamy brzusznej, w tzw. miejscach obniżonej odporności – takimi są np. okolice pachwinowe, pępek, czy blizny po operacjach. Bezpośrednim czynnikiem powodującym powstawanie przepuklin jest panujące w jamie brzusznej ciśnienie. Tu trzeba zauważyć, że wzrasta ono w czasie skurczu mięśni brzucha (aktywności fizycznej i kaszlu), zwiększając napór naszych jelit na ściany brzucha, w tym właśnie na miejsca o zmniejszonej odporności.
Przyczyny przepukliny. Kto jest na nią narażony?
Ocenia się, że przepukliny pachwinowe wystąpią u co czwartej osoby na świecie. Co ciekawe, zdecydowanie częściej wystąpią one u mężczyzn niż u kobiet. Ponadto, powstawanie przepuklin rośnie wraz z naszym wiekiem. Istotne jest, że najczęściej nie ma jednej przyczyny, z powodu której powstaje przepuklina. Do sjej powstania prowadzi wiele czynników. Za najbardziej istotne uważa się czynniki anatomiczne (np. budowa pachwiny), jak też czynniki genetyczne oraz metaboliczne – mogą powodować zmiany budowy tkanki łącznej zmniejszając tym samym jej mechaniczną wytrzymałość.
Przepukliny stanowią duży problem zdrowotny ponieważ generują dolegliwości bólowe oraz ograniczają aktywność fizyczną. W przypadku Andrzeja to właśnie fakt, iż pogorszyła się jego jakość życia zadecydował o tym, iż udał się do lekarza. Po prostu miał dość tego, że po konferencji jego koledzy lecą pograć w piłkę, podczas gdy on jest ograniczony bólem i był zmuszony wręcz się izolować. Już u doktora nasz bohater dowiedział się, iż nieleczone przepukliny mogą uwięznąć, co tylko pogarsza sprawę – można nabawić się niedrożności, a nawet martwicy jelit.
Dlaczego Andrzej nie zgłosił się do lekarza wcześniej?
Andrzej to twardy facet i jak każdy zawzięty chłop po prostu nie dopuszczał do siebie możliwości, że wyląduje u lekarza. Dla tego drugiego fakt, iż Andrzej pojawił się w jego gabinecie z już całkiem dużą i nabrzmiałą przepukliną nie był niczym nowym. To trochę uspokoiło zdenerwowanego i zawstydzonego swoją zwłoką Andrzeja. Przepukliny nie mają skłonności do samoistnego wyleczenia, a z biegiem czasu powiększają się i zaczynają stanowić poważny problem. U Andrzeja pojawiły się typowe dolegliwości – ból w pachwinie, uczucie rozpierania i pieczenie. Odczuwał swoją powstającą przepuklinę podczas wysiłku fizycznego (piłka nożna, mniej na basenie), ale także po podróżowaniu autem – bólowi sprzyjała nietypowa pozycja. Lekarz wytłumaczył mu, że w okresie tworzenia się przepukliny ból jest w zasadzie jedynym jej objawem. Andrzej czuł, że coś jest nie tak, ale i tak odpowiednio wcześnie trafił do lekarza rodzinnego, a potem do chirurga.
Czy Andrzej wyleczył swoją przepuklinę, a jeżeli tak, to jak to zrobił?
Po pierwsze Andrzej i raczej nikt inny, nie jest w stanie samodzielnie pomóc zneutralizować ten fizyczny przecież stan chorobowy. Tutaj jest wymagana interwencja chirurgiczna, bez zabiegu się raczej nie obejdzie. I tak było w przypadku Andrzeja. Skutecznym sposobem usunięcia przepukliny jest leczenie operacyjne. Należy tutaj dodać, iż znaczna większość operacji przepuklin pachwinowych jest wykonywana tzw. metodami beznapięciowymi – do wzmocnienia słabych tkanek chorego stosuje się siatki z syntetycznego materiału. Doktor wytłumaczył także Andrzejowi, w jaki sposób i jakimi technikami można pozbyć się jego problemu. Operację chirurg może wykonać tzw. techniką otwartą – przez duże cięcie w pachwinie, ale także techniką małych, trzech 2 cm cięć poniżej pępka. Jest to technika laparoskopowa, mało inwazyjna.
Co do stosowania syntetycznych siatek, Andrzej dowiedział się od chirurga, że obecnie jest to światowy standard. Jednocześnie jest to najlepsze rozwiązanie dla chorego – siatka wzmacnia tkanki i nie powoduje ich niekorzystnego napięcia. Dzięki temu uzyskuje się skuteczność leczenia, czyli małą liczbę nawrotów przepuklin. Z racji tego, iż siatka jest ciałem obcym, nasz organizm inaczej je traktuje – otacza dodatkową ścianką z tkanki łącznej. Siatek nie stosuje się w zasadzie tylko w przypadku uwięźnięcia przepukliny lub niedrożności jelita, kiedy istnieje duże ryzyko zakażenia i rozwoju dalszych powikłań. Logiczne tłumaczenia doktora nieco uspokoiły Andrzeja, który do lekarza miał już tylko jedno pytanie…
Jak szybko można wrócić do aktywności fizycznej po operacji przepukliny?
Doktor wytłumaczył mu, że po operacji wróci do domu i w pierwszych miesiącach będzie musiał ograniczyć swoją aktywność. Z racji tego, iż zabieg Andrzeja będzie wykonywany techniką Lichtensteina (technika otwarta) jego powrót do aktywności w postaci uprawiania sportu będzie możliwy po ok. 3 miesiącach od operacji. Chirurg nie omieszkał powiedzieć pacjentowi, iż przepukliny mogą powracać, a nawet, jeżeli ktoś ma do nich skłonności genetyczne, występować parami, tzn. raz z jednej, raz z drugiej strony.
Andrzej finalnie poddał się zabiegowi. Ten został przeprowadzony pomyślnie i już 4 miesiące po zejściu z łóżka zagorzały fan sportu powoli zaczął udzielać się na niwie fizycznej. Do basenu dołożył ulubioną piłkę nożną (tyle, że w ograniczonym zakresie), aby odpowiednio systematycznie wzmacniać mięśnie i dać czas swojej pachwinie na dojście do siebie. Najbardziej z decyzji Andrzeja mówiącej o położeniu się „pod nóż” była zadowolona jego żona – doskonale wiedziała, że ciężko zmusić upartego męża, aby odwiedził lekarza. Na szczęście wybrał się do niego sam z siebie, zanim jego przepuklina zaczęła puchnąć.
Istnieje takie stare powiedzenie, które mówi nam, że najlepiej jest uczyć się na błędach innych – przepuklina może być tego najlepszym przykładem.
Słyszeliście o naszych rozwiązaniach dla aktywnych fizycznie, które pomagają zapobiegać kontuzjom układu ruchu? Proflexin, Artrozin, Urazym czy Miorestin to tylko kilka z nich…