No dobrze, ale jak w takim razie określić, jakie minerały są szczególnie ważne dla mężczyzny? Wbrew pozorom to bardzo proste. Można to zrobić, analizując skład męskiego nasienia. W jednej łyżeczce do herbaty – bo tyle przeciętnie objętościowo zajmuje jedna porcja – znajduje się ich kilka. Logiczne jest więc, że skoro możemy je regularnie tracić, to warto dbać o ich sukcesywne uzupełnianie.
Cynk, potas, wapń, magnez oraz selen. Mikroelementy, czyli witaminy i minerały, jak mówi nazwa, są często potrzebne w zaledwie śladowej ilości (jak np. selen lub jod), ale zapewniamy, są potrzebne do prawidłowej pracy organizmu. Wystarczą dłuższe deficyty niektórych z nich i wszystkie nasze wysiłki treningowe mogą pójść na marne, nie wspominając o tym, że skrajne braki potrafią ściągnąć na nas przeróżne choroby (vide choćby witamina C i szkorbut).
Magnez
Nasz król życia, pamiętacie? Przypomnijmy zatem – magnez jest kluczowym minerałem w gospodarce organizmu. Właściwe nasycenie magnezem pomaga utrzymać prawidłowe ciśnienie krwi, pilnuje naszego „cukru”, odpowiada za funkcje kurczliwości mięśni i produkcję energii w komórkach. Magnez ma kluczowe znaczenie w utrzymaniu prawidłowej pracy serca, głównie jego rytmu. Bardzo ciężko jest określić poziomy magnezu w organizmie ponieważ większość z niego znajduje się w kościach i mięśniach, a w przypadku niedoboru do krwi jest „wyciągany” właśnie z nich. Dlatego aktywni mężczyźni powinni szczególnie zwracać uwagę na suplementację magnezu.
O ile więc nie trenujesz, jak Rocky do walki z Ivanem Drago to wystarczy odpowiednio zbilansowana dieta bogata w ten minerał. Orzechy, awokado, brązowy ryż, kasza gryczana, a nawet ziemniaki. Magnez znajdziesz w wielu produktach żywnościowych, w tym w owocach i warzywach, jak i mięsie. Dorosły męski organizm potrzebuje od 400 do nawet 800 mg magnezu dziennie.
Cynk
Cynk jest minerałem śladowym, ale z pewnością można uznać go za szefa tej kategorii jeżeli chodzi o rolę, jaką pełni w męskim organizmie. Jest bardzo ważny dla komórek i odpowiada za ich prawidłowy wzrost, podział oraz syntezę DNA. Cynku potrzebują zwłaszcza organizmy dojrzewających chłopców i jest on kluczowy w ich właściwym rozwoju.
Jego działanie prozdrowotne polega na zwiększaniu naszej odporności oraz procesy regeneracyjne. Najnowsze badania wykazały, że ten minerał jest wręcz kluczowy, jeżeli chodzi o syntezę testosteronu – hormonu, z którym przecież jest kojarzona męskość.
Selen
Kolejny kluczowy minerał śladowy. Selen odpowiada za płodność mężczyzny w wielkim stopniu. Podobnie jak w przypadku cynku, jego braki skutkują szeregiem zaburzeń związanych w tej materii.
W wielkim uproszczeniu, selen jest tak jakby tarczą dla naszego nasienia i chroni plemniki przed potencjalnym zagrożeniem. Sam w sobie selen jest niesamowicie ważnym antyoksydantem i jest potrzebny naszej tarczycy, gdzie wraz z jodem gwarantuje jej prawidłowe funkcjonowanie.
Potas
Średnio w jednej porcji nasienia organizm mężczyzny „pozbywa się” aż 3% dziennego zapotrzebowania na ten minerał. Ale najwięcej traci się go wraz z… potem. To właśnie podczas aktywności fizycznej (lub stanów chorobowych związanych z wysoką temperaturą ciała) potas ucieka jak szalony.
Jego główną rolą w męskim organizmie jest zapewnienie prawidłowego rytmu serca i kurczliwości włókien mięśniowych. Bardzo dużo potasu potrzebują zawodowi sportowcy. Wstajesz rano po wczorajszym treningu i łapią Cię skurcze łydek – niemal na 100% potrzebujesz potasu (ale możesz także mieć deficyt magnezu).
Jod
Jego głównym zadaniem jest zapewnienie odpowiedniej pracy tarczycy, co ten minerał robi poprzez regulowanie hormonów. To właśnie jod odpowiada w głównej mierze za tempo metabolizmu w ludzkim ciele. Ma swój udział także w zapewnianiu odpowiedniej odporności organizmu. Skrajne braki jodu w organizmie to ryzyko powstania niedoczynności tarczycy i brzydko wyglądającego wola. Gdzie znajdziesz jod? W pożywieniu – ryby, glony morskie, a nawet przetwory mleczne, takie jak choćby jogurt. Męski organizm potrzebuje dziennie ok. 150 mikrogramów, aby tarczyca mogła spełniać swoją rolę prawidłowo.
Wapń
Mocne zęby, kości, stawy i wysoka odporność organizmu – za to wszystko odpowiada ten minerał. Warto także pamiętać, że wapń wchodzi w skład niektórych rodzajów ścian komórkowych oraz pełni ważną rolę gospodarce elektrolitowej, a gdzie wysiłek tam lecą elektrolity. 99% wapnia obecnego w ludzkim organizmie występuje w kościach, reszta pływa sobie w płynie komórkowym w formie jonów.
Wapń aktywuje wiele enzymów, przewodzi impulsy bioelektryczne, ma swój udział w krzepnięciu krwi oraz w skurczu mięśni (w tym serca). Pomaga w regeneracji i wspiera wydzielanie hormonów. Organizm dorosłego mężczyzny potrzebuje dziennie od 1 tys. do nawet 2 tys. mg wapnia.